Galaretka drobiowa wg. przepisu mojej mamy

Dni są, krótkie a wieczory coraz dłuższe.. Coraz częściej pada. Pogoda generalnie jest beznadziejna i wcale nie sprzyja do wychodzenia z domu. Dlatego, w takim okresie lepiej zaprosić kilku znajomych i posiedzieć w   
ciepłym mieszkaniu. Na taką okazję można zrobić szybką i smaczną Galaretkę drobiową. 

Galaretka zawsze kojarzyła mi się z różnymi okazjami typu wesela czy chrzty jednak fajnie podana może złamać ten stereotyp i być dobrą przekąską np. do "wódeczki".


O to mój przepis a w zasadzie przepis mojej mamy na tradycyjną Galaretkę drobiową. 


Składniki:



  • włoszczyzna
  • 1 pierś z kurczaka
  • 2 nóżki z kurczaka
  • 2 jajka
  • 1 mała puszka kukurydzy z groszkiem
  • żelatyna
  • sól, pieprz
Przepis:

Mięso umyć i w całości wrzucić do garnka. Dodać umytą włoszczyznę. Zalać ok. 750 ml wody. Lekko posolić i posypać świeżo zmielonym pieprzem. Gotować wywar na lekkim ogniu przez około godzinę.

Następnie dodajemy do niego żelatynę. Odstawiamy, aby ostygł. Marchewkę z wywaru kroimy w kostkę. Mięso obieramy od kości i kroimy w drobne kawałki. W międzyczasie gotujemy jajka na twardo, studzimy i kroimy w plastry.

Następnie układamy po trochę mięsa, marchewki, jajka, groszek, kukurydzę w miseczkach. Zalewamy lekko stężałym wywarem. Układamy kolejną warstwę i również zalewamy wywarem. Odstawiamy do lodówki, aby galaretka stężała.


Ania Gotuje! 

Eggs Benedict - śniadanie dla wybrednych



Dziś na śniadanie przygotowałam potrawę mięsno-jajeczną, wytworną i sytą, dającą energię na cały dzień. 
Eggs Benedict to danie, które powstało w XIX wieku w nowojorskich restauracjach i jest obecnie popularnym elementem wielkiego amerykańskiego śniadania. Naprawdę po jajkach Benedykta można pół dnia zasuwać i się głodu nie czuje. Amerykanie podają je ze wszystkim, z frytkami cebulą ziemniakami ja polecam do tego  świeżo wyciśnięty sok pomarańczowy lub kawę.
Prawdziwe Eggs Benedict robi się z pieczywa english muffin (taka drożdżowa bułeczka), z grillowanej polędwicy wieprzowej (canadian bacon), ugotowanego w koszulce (bez skorupki) jajka na miękko, no i świeżego sosu holenderskiego. Sos holenderski jest oczywiście do zrobienia, ale to bardzo wydłuża czas robienia śniadania a, że ja rano spiesze się do pracy proponuję rozwiązanie zastępcze z sosem majonezowo-jogurtowym.

Co potrzebujemy:

  • 2 plasterki polędwicy, bekonu lub boczku 30 gr
  • 2 jajka - 1 zł
  • 1 bułeczka (użyłam bułek hamburgerowych) - 1 zł
  • łyżka majonezu, - 30 gr
  • łyżka jogurtu, - 30 gr
  • pieprz, - kilka groszy
  • kilka kropel soku z cytryny - kilka groszy 
  • masło  - 20 gr
  • ocet - kilka groszy
  • 1/6 pomidora - 20 gr


Cena ok: 3 zł  - 2 szt

Zamiast polędwicy można dodać z blanszowanego szpinaku, a zamiast jajek w koszulkach po prostu jajka sadzone jednak wtedy całość robi się jeszcze bardziej tłusta. 

1. Bułeczkę przekroić na pół i zapiec ( może byc w tosterze-  jeżeli owego urządzenia nie posiadamy to na patelni).
2. Jeśli mamy boczek, to w tym samym czasie podsmażyć go na patelni, aby się zarumienił i puścił tłuszcz. Jeśli polędwica to możemy ją podpiec razem z bułką, lub też krótko na patelni.
3. Myjemy pomidora! i kroimy 2-3 plasterki, również wrzucamy go na patelnie do momentu aż zobaczymy że lekko się pomarszczył.
4. A teraz najtrudniejsze zadanie - czyli zagotowanie jajek w koszulkach - wodę do tego celu należy posolić i dodać łyżeczkę octu, zagotować. Jajka rozbijamy delikatnie na spodek, a następnie zsuwamy do gotującej się wody - bardzo ostrożnie kręcimy je łyżką, żeby białko otoczyło żółtko. Po 3 minutach są gotowe na miękko i trzeba je delikatnie odcedzić.
5.Na połówkach bułeczki układamy wędlinę, kładziemy na to pomidora jajko w koszulce i przykrywamy łyżką majonezu zmieszanego z jogurtem, solimy, pieprzymy.

Ania Gotuje!

Zupa krem z brokułów


Zupa to dobre jedzenie. Szybkie, samo się robi i wystarcza na trzy dni. Krem z brokułów?  Jest dobra a przede wszystkim TANIA! ;) 


  • bulion - 1-1,5 l  /ew. 2 kostki rosołowe/ ok 2 zł 
  • warzywa - marchewka, pietruszka, seler  (1,30 zł)
  • brokuł (3 zł)
  • dwa średnie ziemniaki ( 30 gr)
  • przyprawy do smaku (0,40 zł)
  •  2- 3 łyżki śmietany (ok 40 gr)
  • troszkę żótego sera ( ok 1 zł) 
  • łyżka mąki ( 20 gr)
CENA ok : 8 zł


Do gotującego się bulionu dodajemy garść startej marchewki, pietruszki i selera. Wrzucamy drobno pokrojone ziemniaki i gotujemy 10 minut. Potem dodajmy brokuła. Gotujemy aż warzywa będą miękkie. Wcześniej możemy wyjąć kilka różyczek brokuła do ozdobienia miseczki ( ja tego nie zrobiłam). Gotową zupę zaprawiamy mąką ze śmietaną. Zdejmujemy z ognia i czekamy aż zupa przestygnie. Wtedy możemy wziąć się za blenderowanie. 

Rozlewamy do miseczek - ścieramy ser i wsadzamy na 5-10 min do piekarnika aż ser stopnieje spokojnie wystarczy 40 stopni. 

Ja całość posypałam ostrą papryką. 

Smacznego! ;) 

Ania Gotuje !