Galaretka drobiowa wg. przepisu mojej mamy

Dni są, krótkie a wieczory coraz dłuższe.. Coraz częściej pada. Pogoda generalnie jest beznadziejna i wcale nie sprzyja do wychodzenia z domu. Dlatego, w takim okresie lepiej zaprosić kilku znajomych i posiedzieć w   
ciepłym mieszkaniu. Na taką okazję można zrobić szybką i smaczną Galaretkę drobiową. 

Galaretka zawsze kojarzyła mi się z różnymi okazjami typu wesela czy chrzty jednak fajnie podana może złamać ten stereotyp i być dobrą przekąską np. do "wódeczki".


O to mój przepis a w zasadzie przepis mojej mamy na tradycyjną Galaretkę drobiową. 


Składniki:



  • włoszczyzna
  • 1 pierś z kurczaka
  • 2 nóżki z kurczaka
  • 2 jajka
  • 1 mała puszka kukurydzy z groszkiem
  • żelatyna
  • sól, pieprz
Przepis:

Mięso umyć i w całości wrzucić do garnka. Dodać umytą włoszczyznę. Zalać ok. 750 ml wody. Lekko posolić i posypać świeżo zmielonym pieprzem. Gotować wywar na lekkim ogniu przez około godzinę.

Następnie dodajemy do niego żelatynę. Odstawiamy, aby ostygł. Marchewkę z wywaru kroimy w kostkę. Mięso obieramy od kości i kroimy w drobne kawałki. W międzyczasie gotujemy jajka na twardo, studzimy i kroimy w plastry.

Następnie układamy po trochę mięsa, marchewki, jajka, groszek, kukurydzę w miseczkach. Zalewamy lekko stężałym wywarem. Układamy kolejną warstwę i również zalewamy wywarem. Odstawiamy do lodówki, aby galaretka stężała.


Ania Gotuje! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz