Na mojej działce już od kilku dni zobaczyć można było dojrzały agrest, jednak latające wszędobylskie komary nie ułatwiały mi zadania aby go zerwać.
Wczoraj rano zmobilizowałam się i postanowiłam skorzystać z dobrodziejstw natury do przygotowania koktajlu.
Jest to idealna propozycja na piękne, gorące lato!
- agrest ok 50 dag
- maliny ok 25 dag
- mleko 0,5 litra
- mały jogurt naturalny
- cukier puder 5 -6 łyżek
Agrest i maliny oczyścić, umyć. Owoce miksujemy z mlekiem jogurtem i cukrem pudrem. Rozlać do szklanek.
Witamy,
OdpowiedzUsuńoficjalnie chcielibyśmy zaprosić Twój blog do konkursu dla blogujących mam!
Do wygrania konik na biegunach, więcej: http://beticco-baby.blogspot.com/2013/07/konkurs.html
Zapraszamy do wspólnej zabawy!
mmm:) Ale pychota!
OdpowiedzUsuńBędę musiała spróbować;)
Pozdrawiam gorąco!
narobiłaś mi smaka!!! koniecznie muszę spróbować!! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy :))
annaslaweta.blogspot.com
jak ja dawno nie jadłam agrestu:(
OdpowiedzUsuńPyszności - połączenie moich ulubionych owoców :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !