Ciasto ucierane to chyba najszybsze ciasto jakie do tej pory robiłam. Czas jaki trzeba mu poświęcić to ok 15 min + piecznie.
Można dodać do niego dowolne owoce sezonowe; truskawki, jabłka, wiśnie czy nawet maliny. Kiedy owoców już nie ma na straganach ani nie da się zebrać w przydomowym ogródku, polecam dodanie skórki pomarańczowej, żurawiny czy innej mieszanki.
- kostka masła
- 1 szklanka cukru
- 4 jajka
- 1,5 szklanki mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do piecznia
- dowolne owoce / w moim przypadku są to ślwiki/
- cukier puder
- łyżka cynamonu
Masło rozcieram z cukrem, dodaje żółtka, mąke, cynamon i proszek do piecznia. Ucieram na gładką mase. Białka ubijam na sztywną piane, dodaje do masy i mieszam delikatnie łyżką lub mikserem na małych obrotach. Blachę do piecznia smaruje tłuszczem i posypuje mąką lub bułką tartą / w przypadku braku papieru do pieczenia ;) / Wykładam na nią przygotowaną mase i układam pokrojone na pół i wydrążone śliwki. Pieke przez ok godzinę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Podczas pieczenia owoce częściowo zanurzą się w cieście. Przed podaniem posypuje cukrem pudrem.
Jadłam ostatnio. Jest pyszne. :)
OdpowiedzUsuńJak apetycznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńPodbiłaś moje serce tym ciastem! Zaraz pędzę na zakupy i biorę się za jego robienie bo tak prostego i zapewne pysznego ciasta jeszcze nie robiłam! Obserwuję i czekam na kolejny wpis!
OdpowiedzUsuńJa wlasnie wlozylam do piekarnika . Za godzinke napisze co wyszlo :)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością! ;) możesz zrobić zdjęcie i wysłać mi na mail, chce zalozyc na blogu katalog zdjec z potrawami zrobionych z moich przepisów. ;)
UsuńPozdrawiam i dziękuje za odwiedziny ;)
Pyszne ciasto!!!
OdpowiedzUsuń